Do baru wchodzi Vito . Siada i czeka na pewną osobę.

Patrze szyderczo na brata i szepczę : Gotowy?

Tak , podchodze do Freddy'ego udawając że mam pistolet pod kurtką , jednak nie mam bo jeszcze nie kupiłem , pytam się :
-Wzywałeś mnie?
-Tak - odpowiedział Freddy.
A więc o co chodziło ??
Freddy : Ty z bratem musicie pojechać do sklepu z bronią , macie tu 20 lirów na byle gnata . Jak już to zrobicie , Amerykański gang urządza impreze pod pomnikiem St.Petersburga. Chce żebyście zabili DJ'a . Tylko zróbcie to dyskretnie i jak najbardziej zaciszej. Pożyczcie moje auto , Audi A5 Vito lepiej żebyś ty jechał , biore kluczyki i pytam Jacopa , to jak jedziemy??

Sam słyszałeś co Powiedział Freddy. A teraz *myk myk* wsiadaj . Wsiadam do samochodu a gdy wejdzie  Jacopo odjeżdżam i jade pod pomnik.